Z cyklu Ciekawe – wpuszczeni w Kanał

15 stycznia b.r. miało miejsce niezwykle ciekawe spotkanie w elbląskiej Kawiarence Clio funkcjonującej przy Muzeum w Elblągu. Spotkanie dotyczyło Kanału, który na razie wbrew hasłu – zamiast łączyć, dzieli…

(Nieco o spotkaniu TUTAJ, i TUTAJ , także TUTAJ. )

Ostatnio jednak coś jakby drgnęło „w temacie” Kanału. Gminy „około kanałowe” zaczynają rozumieć jakość skarbu, jaki posiadają. Nadto rozpoczął się dawno oczekiwany remont tej wyjątkowej drogi wodnej. Poza tym – powstaje ciekawa seria krótkich filmów promujących i zarazem objaśniających działanie tego fenomenu hydrotechniki.

Wszyscy, którzy związani są w jakikolwiek sposób z Kanałem, mamy nadzieję, że doczekamy się w końcu wpisania tej wspaniałej drogi wodnej na listę światowego dziedzictwa UNESCO.

Sama od lat jeżdżę z grupami na Kanał Ebląski (wolę historyczną nazwę: Kanał Oberlandzki)… Jako humanistce trudno mi było zrozumieć działanie całej maszynerii; w zasadzie nie bardzo mnie obchodziło, jak to możliwe, by statek jeździł po trawie. Wystarczyło mi piękno otoczenia i cisza na pochylni. Ale dzięki niezwykłej cierpliwości Państwa Rojewskich, z którymi współpracuję od lat, w końcu już wiem, jak to działa. Najpierw więc była ślepa fascynacja i zachwyt, potem dopiero zrozumienieTeraz już bez strachu o tzw. trudne pytania – chętnie i często zabieram moich Zwiedzaczy na przejażdżkę statkiem 🙂

Z cyklu Ciekawe – Telewizja Elbląg

Od jakiegoś czasu śledzę krótkie audycje w Telewizji Elbląg.

Mam sentyment do tego miasta, nie tylko ze względu na powiązania rodzinne, ale też dlatego, że to po prostu piękne miasto. Tutaj zdałam egzamin państwowy na przewodnika terenowego warmińsko-mazurskiego; tutaj też od lat jeżdżę patrząc jak miasto rośnie miasto (nazywane jest to retrowersją bodaj); tutaj przywożę moich mennonickich znajomych pod dom Joosta van Kempen; tutaj jadam smaczne pierogi, i pijam pyszną kawę w jednej z zachowanych piwnic na Starym Mieście. Mam tez nadzieję, że w końcu doczekam się pomnika Hermanna von Balka, któremu Elbląg zawdzięcza istnienie i potęgę, tak zniszczoną (i zapomnianą) po wojnie.

Programy, jakie realizuje Telewizja Elbląg są niezmiernie ciekawe. I szczerze je polecam – zamieszam łącze do działu HISTORIA, gdzie można posłuchać i obejrzeć parę ciekawych nagrań.