Znalazłam taką wiadomość – wpisaną przez Bogdana Gałązkę na nieśmiertelnym (?) Facebooku:
Z Gothic Cafe nikt nie wychodzi głodny, ale jeśli macie ochotę zabrać ze sobą odrobinę naszych smaków lub podzielić się nimi z kimś, kto nie mógł akurat nas odwiedzić – mamy dla Was pyszne rozwiązanie.
Dla tych, którzy mają do nas chwilowo za daleko, lub nie mogą doczekać się odwiedzin w Malborku, przygotowujemy właśnie możliwość zamówienia sobie naszych łakoci w paczce, prosto do domu.
Nooooooooooooo, to dopiero rewelacyjna informacja!!!
Teraz można będzie zamówić do domu – między innymi – choćby owe słynne i absolutnie niebiańskie PRALINY Mistrza Gałązki !!
Na elegancki prezent!!!
Na każdą okazję 🙂
Ach, i te ich konfitury o smaku zupełnie domowym – jak u przysłowiowej babci…. Mniam…
W niedzielę wiozę grupkę na Zamek – więc na pewno wpadnę na lunch i … PRALINKĘ 😉