… 19 lutego przyszedł na świat chłopczyk, któremu na chrzcie dano imię Mikołaj…
To kolejna rocznica urodzin Doktora Mikołaja Kopernika.
I pewnie znowu zaleje nas bełkot o Annie Schilling i domniemanym romansie kanonika fromborskiego ze swoją gospodynią.
No, bo jak się nie ma „pomysłu na” – to coś trzeba wymyślić. I to niestety niekoniecznie coś mądrego… Już kiedyś pisałam o spłycaniu tej niebanalnej postaci i sprowadzaniu jego życiorysu li tylko do relacji damsko męskich.
A tymczasem warto skoncentrować się na jego działalności, na przykład jako Administratora Dóbr Kapitulnych.
Od jakiegoś czasu – a konkretnie od sensacji związanej z odkryciem jego grobu we fromborskiej katedrze – znakowane są wsie, w których i w pobliżu których – Doktor Mikołaj lokował łany opuszczone. Świetna inicjatywa. Wsparta paroma krótkimi „filmikami” – tutaj zamieszczam jeden z nich (o Dywitach).
Warto tylko pamiętać, że nie wsie lokował Kopernik, a opuszczone łany. Wsie bowiem lokowane były zazwyczaj w początkach wieku XIV. A pola uprawne (liczone w łanach właśnie) opuszczane były w wyniku wojen, czy zwykłego zbiegostwa.
Tak czy inaczej – inicjatywa znakomita.
TUTAJ można poczytać zapiski Pana Administratora Dóbr Kapitulnych.
I tyle…
A 19 lutego warto pomyśleć o Samotniku Fromborskim i jego Gwiazd Dostrzegalni (z słynnym pavimentum, którego to szukano wokoło Kanonii Św. Stanisława, której był właścicielem).