Przepraszam wszystkie moje Grupy, którym obiecywałam wizytę we wspaniałym (jak się wydawało) Muzeum (MHMG w Gdańsku) i ogladanie plafonu z poziomu podłogi…
Niestety – bezduszność i brak wyobraźni tzw. „stosownych” czynników spowodowały, iż jest to niemożliwe.
W zwiazku z tym – przygotowałam programy na inne obiekty, gdzie nie ma obostrzeń rodem z PRL-u.
Pozdrawiam z trasy i do zobaczenia 🙂
Gdańsk… i wszystko jasne 😛