Rzeka

Dzisiaj byłam nad Rzeką.

Wielka, rozległa i mroźna, strzelała krą. Szaro-błękitna, pędziła  jakieś kłody i  gałęzie, zagarniając wszystko po drodze. Na międzywalu też była , i to niewiele spowolniona. Echo ścierającej się kry niosło się w popołudniowej ciszy, potęgując niesamowite wrażenie.

Widok z leszkowskiego wału

Rzeka była wszędzie, wysoka i groźna. Nie tak wprawdzie, jak parę lat temu, ale jednak…

Kra... tutaj - grubość około 30-40 cm

Wyobraziłam sobie jak to było WTEDY. W roku 1829, kiedy to Mistrz Wałowy, J. Kossak postulował przerwanie lądu we wsi Górka, tak by tragedia się nie powtórzyła. A przynajmniej, by nie miała takiego wymiaru (powódź roku 1829 była faktycznie tragiczna w skutkach). Rajcy Miasta Gdańska, orzekli jednak, iż przesadza, i że przecież TAKA woda zdarza się raz na 100 lat…

Ale się zdarzyła. I to wcześniej niż po 100 latach… w roku 1840.

I Rzeka sama sobie poradziła z lądem we wsi Górka.  Przerwała wał mierzei tam właśnie skracając sobie drogę ku ujściu. I dlatego dzisiaj mamy tam dwie miejscowości: Górki Wschodnie i Górki Zachodnie. A między nimi Śmiałą Wisłę.

* / *

Załączam parę zdjęć Rzeki i Jej otoczenia.

Autor zdjęć: Konrad Czaykowski – czyli Młodsze Młode Pokolenie 🙂

Dziękuję

Rozumiem, że zima zaskoczyła drogowców, ale Wysoka Woda w Polsce nie pojawia się znienacka... Toteż nawet tak powolnym sprzętem można było zdążyć wyjechać... Oto obraz fenomenalnej gospodarności...

Droga idzie w dół z wału wiślanego. W dole, kostka brukowa zakręca w lewo... i dalej - jest droga na przystań... Wciąż jest, tyle, że pod wodą.

Leszkowski jedno-psi komitet powitalny

Śluza w Gdańskiej Głowie - wrota przeciwpowodziowe

Tutaj Wielka Rzeka rozwidla się i tędy można wpłynąć na Wisłę Elbląską – zwaną Szkarpawą. Śluza została zbudowana w roku 1895, i była to inwestycja prowadzona wraz z Przekopem Wisły.  Tu zresztą Przekop się zaczyna. Twierdza Gdańska Głowa w historii pojawia się na chwilę w czasie wojen szwedzkich. I tyle o niej słyszymy.  Pozostały nam wzmianki historyczne. Otóż w roku 1466 tak właśnie nazywano obszar między rzekami Wisłą Gdańską a Elbląską. Tereny te nazywano też czasem Morskimi Żuławami. Sama zaś twierdza pojawiła się w roku 1626.  Zaprojektował ją znany nie tylko w Gdańsku – Anton van Obberghen. W 1627 twierdzę opanowali Szwedzi i przystąpili do rozbudowy… Po rozejmie  w Sztumskiej Wsi Gdańszczanie z kolei wznieśli nieopodal (a dokładnie między to fortem carre a dziełem zewnętrznym) karczmę. Ufortyfikowaną karczmę. w roku 1655 – w obliczu nowego zagrożenia „szwedzką wizytą” – Gdańszczanie rozbudowali i starali się umocnić twierdzę. Dokończyli to… Szwedzi po zdobyciu jej w rok później. Twierdzę rozebrano po podpisaniu Pokoju Oliwskiego w maju 1660. Okolice Twierdzy (głównie ze względu na zachowane transzeje) wykorzystane  zostały przez armię francuską podczas obrony Gdańska w roku 1812. No a w końcu XIX wieku wybudowano śluzę.

(Tak trochę jak w tym opowiadaniu – gdzie w końcu przyszedł leśniczy i wygonił nas wszystkich z lasu)

podejście do śluzy

Published in: on 8 marca 2010 at 19:27  Comments (1)  

The URI to TrackBack this entry is: https://czaykowska.com/2010/03/08/rzeka/trackback/

RSS feed for comments on this post.

One CommentDodaj komentarz

  1. Freedom Mentor Reviews

    Rzeka | Tutivillus i inni


Dodaj odpowiedź do Freedom Mentor Reviews Anuluj pisanie odpowiedzi